Kępno: Połamali się opłatkiem

Spotkanie opłatkowe chóru „Jutrzenka”.

„Owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.” – ten fragment ewangelii stał się dla chóru „Jutrzenka” inspiracją do zorganizowania spotkania opłatkowego. Gośćmi spotkania byli: ks. prałat Krzysztof Nawrocki, burmistrz miasta i gminy Kępno Piotr Psikus, Wiktor Gruszka z Hufca ZHP, prezes Zarządu Koła Polskiego Związku Niewidomych Henryka Lubryka, pracownik Wydziału Administracji i Spraw Społecznych UMiG Kępno Joanna Karwan oraz byli członkowie chóru.
Przybyłych chórzystów oraz gości przywitała Czesława Cieślik. Zapraszając do wspólnego świętowania, życzyła, aby każdy przeżył Boże Narodzenie w zdrowiu, radości i ciepłej, rodzinnej atmosferze, i aby kolejny Nowy Rok był dla wszystkich czasem pokoju oraz realizacji osobistych zamierzeń.
Podczas wspólnego świętowania nie mogło zabraknąć śpiewu kolęd i pastorałek. W betlejemskiej szopce śpiewali Dzieciątku: Maryja, Józef, aniołowie i pasterze, a na spotkaniu opłatkowym, oddając w prostych słowach nastrój świętej nocy, kolędowe strofy wyśpiewał chór „Jutrzenka” pod dyrekcją Cecylii Płazy. Kiedy ucichły głosy chórzystów, po chwili zadumy nad treścią kolęd W. Gruszka uroczyście przekazał Betlejemskie Światło Pokoju, przywiezione przez harcerzy z Groty Narodzenia w Betlejem. Wraz ze Światłem przekazał wszystkim tegoroczne przesłanie: „Światło jest w Tobie”, zachęcając, aby dzielić się tym światłem, a także miłością, ciepłem i radością.
Dobrą Nowinę obwieścił chórzystom Eugeniusz Kwieciński, recytując fragment Ewangelii według św. Łukasza o narodzinach Chrystusa. W wigilię na polskich stołach pojawia się symboliczny chleb pod postacią opłatka. Chórzyści i zaproszeni goście, dzieląc się białym opłatkiem, składali sobie życzenia wszelakiego dobra, zdrowia i pomyślności w Nowym Roku. Był to najważniejszy moment spotkania, oznaczający uroczystą chwilę pojednania. Po złożonych życzeniach wszyscy zasiedli do skromnej wigilijnej wieczerzy, a Betlejemskie Światło, rozpraszając mrok, zapłonęło na wszystkich stołach, zwiastując Boże Narodzenie.
Wspólnie spędzone chwile były niezapomnianym czasem, bardzo ważnym i radosnym dniem dla chórzystów, którzy na oścież otwarli drzwi i przyjęli gorącym sercem gości i swoich przyjaciół.

~ Beata Michalczyk