Portal społeczno-kulturalny regionu kępińskiego
Hugona, Piotra, Roberty 29 Kwietnia 2024, 21:31
Dziś 16°C
Jutro 24°C
Kultura i oświata
28 Marca, 2019

Kępno: Nauczyciele chcą strajkować

Związek Nauczycielstwa Polskiego w Kępnie przeprowadził referendum strajkowe w kilkunastu placówkach oświatowych w naszym powiecie, w którym nauczyciele opowiedzieli się za przystąpieniem do strajku.

Obyś cudze dzieci uczył – głosi stare porzekadło. I warto o tym pamiętać w sytuacji, z jaką mamy do czynienia w kraju od kilku tygodni. Zapowiadany przez ZNP strajk wzbudza wiele emocji w środowisku nauczycielskim jak i wśród rodziców. Spróbujmy dociec dlaczego? ZNP domaga się podniesienia wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli o 1 000 zł (netto). Już po pięcioprocentowej podwyżce w 2019 roku pensja nauczyciela bez dodatków wynosi: od 1 833 zł netto dla stażysty, a do 2 496 zł netto dla nauczyciela dyplomowanego. Do tego dochodzą dodatki: motywacyjny i za wychowawstwo, wysługę lat oraz nadgodziny, czyli do wynagrodzenia podstawowego, jak można przypuszczać, dołożone jest jeszcze około 1 000 zł. Kolejne podwyżki mają otrzymać we wrześniu i w styczniu 2020 r., a premier zapowiada, że nauczyciel dyplomowany od nowego roku będzie zarabiał 6000 zł (brutto). Nauczyciel zgodnie z Kratą Nauczyciela ma dziś pensum (etat) 18 godzin tygodniowo, ponadto ferie wiosenne i letnie oraz prawie 2 miesiące wakacji, stąd w wielu środowiskach zawodowych uważają, że zarabia dobrze, adekwatnie do wykonywanej pracy. Dodatkowo przypomnę, jeśli mielibyśmy ostatnie podwyżki pomnożyć przez 18, a nie 20 godzin z karcianymi, to wychodzi, że od kwietnia 2018 r. do września 2019 r. nauczyciele otrzymają 22% podwyżki, a nie 16,1%, jak informuje MEN.

Ile szkół wzięło udział w referendum?

W związku z rozpoczętym sporem z rządem w szkołach przeprowadzono referenda, w których nauczyciele mieli opowiedzieć się, czy są za przystąpieniem do akcji strajkowej. Przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz poinformował, że do pozwu zbiorowego weszło ponad 85% placówek edukacyjnych, a za strajkiem w tych placówkach opowiedziało się od 85 do 90% pracowników.
Z kolei Ministerstwo Edukacji Narodowej podaje, że w 71% publicznych przedszkoli, 52% szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych, ponadpodstawowych nie przeprowadzono referendów strajkowych. Biorąc pod uwagę jedynie szkoły ponadgimnazjalne i ponadpodstawowe odsetek ten wynosi 62%. Oznacza to, że większość placówek oświatowych w kraju nie będzie strajkowała, gdyż, aby przystąpić do strajku czynnego, musiało być przeprowadzone referendum. - Oznacza to, że większość placówek w całym kraju będzie pracowała bez problemów. To ważna informacja dla rodziców i uczniów, którzy przygotowują się do egzaminów ósmoklasistów, gimnazjalnych oraz maturalnych - czytamy w komunikacie MEN.

Referendum w regionie

W gminie Kępno do referendum (na dzień 25.03.br.) przystąpiło 17 placówek oświatowych (szkoły i przedszkola) oraz Szkoła Podstawowa w Mroczeniu i Zespół Szkół Specjalnych w Słupi. Referendum nie odbyło się w Liceum Ogólnokształcącym nr I w Kępnie. W referendum wzięło udział 600 pracowników szkoły, z 756 uprawnionych co stanowi 79,36%. Za przystąpieniem do strajku opowiedziało się 571 głosujących, co stanowi 88,17%. Zauważyć trzeba, że tylko w Przedszkolu Samorządowym nr 4 na Os. Odrodzenia wszyscy uprawnieni głosowali za przystąpieniem do strajku, oznacza to, że około 150 dzieci uczęszczających do tego przedszkola nie znajdzie opieki. I co na to rodzice przedszkolaków pracujący zawodowo?

~ m

Więcej w nr 13 (1319) 2019 r. „Tygodnika Kępińskiego”.

Komentarze

Pozostało znaków: 1000

Redakcja Tygodnika Kępińskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez Internautów. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, naruszające normy prawne, obyczajowe lub niezgodne z zasadami współżycia społecznego będą usuwane.

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!