Piłka nożna: Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim z nowym sponsorem

Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że zakłady bukmacherskie Totolotek S.A. zostały sponsorem tytularnym Pucharu Polski. Rozgrywki będą teraz nosiły oficjalną nazwę Totolotek Puchar Polski. Umowa będzie obowiązywać do 31 maja 2021 roku. Zmiana obowiązuje rozgrywki na każdym etapie, w tym zmagania na szczeblu wojewódzkim. W związku z tym wszyscy uczestnicy i organizatorzy rozgrywek zobligowani są do stosowania w komunikacji zmienionej nazwy uwzględniającej sponsora.

– Puchar Polski stał się taką marką, że każdy o nim marzy. Prestiż gry w finale na PGE Narodowym nakręca piłkarzy i kibiców. Niektórzy chcą się pokazać aż za bardzo, przez co bywały problemy na trybunach. Przez ostatnie sześć lat rozgrywki przeszły totalną transformację pod względem wizerunkowym i organizacyjnym – mówił podczas konferencji Zbigniew Boniek, sternik Polskiego Związku Piłki Nożnej. Podpisana w piątek umowa z zakładami bukmacherskimi Totolotek S.A. ma jeszcze bardziej rozwinąć rozgrywki Pucharu Polski. Totolotek od ponad dwóch lat był już partnerem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Polskie prawo ogranicza możliwość reklamowania swoich usług firmom bukmacherskim. Jako sponsor tytularny rozgrywek, Totolotek będzie miał jednak w tej kwestii większe możliwości. Logotyp Totolotek Pucharu Polski już od zbliżających się ćwierćfinałów pojawi się na rękawach strojów meczowych i bandach reklamowych. Bukmacher planuje też specjalne akcje przygotowane z myślą o kibicach. Mają one ruszać już w bardzo wczesnej fazie rozgrywek, na poziomie wojewódzkim. I to właśnie nas, kibiców w regionie najbardziej interesuje zmiana nazwy pucharowych rozgrywek. Wiadomo, że oficjalna nazwa obowiązywać będzie właśnie od rozgrywek szczebla wojewódzkiego, na który awans wywalczą zespoły przedzierające się przez sito eliminacji na szczeblu okręgowym. Podpisana w piątek umowa jest najwyższą w historii Pucharu Polski i Totolotka. Rekordowa jest też premia finansowa dla zwycięzcy rozgrywek. 2 maja poza wywalczeniem sobie prawa do gry w eliminacjach Ligi Europy zainkasuje on trzy miliony złotych, a więc trzykrotnie więcej niż w poprzedniej edycji. Łącznie pula nagród wyniesie ponad sześć milionów złotych.

~ BAS