Wywiad: Zamierzam być konsekwentny

Z burmistrzem miasta i gminy Kępno Piotrem Psikusem na temat spraw bieżących i planów rozmawiali: Mirosław Łapa i Katarzyna Rybczyńska.

Czy był Pan zaskoczony, że większość radnych głosowała przeciwko Panu i nie otrzymał Pan absolutorium oraz wotum zaufania?
Nie tylko zaskoczony, to za mało powiedziane. Uważam, że w żaden sposób ja ani pracownicy Urzędu Miasta i Gminy w Kępnie oraz wszystkie osoby, które pracują
i pracowały na ten wynik w 2020 r., nie zasłużyły na taką ocenę. Tym bardziej jest to dla mnie kuriozalne, że wszystkie komisje Rady Miejskiej i inne instytucje oceniły pozytywnie wykonanie budżetu w 2020 r., Komisja Rewizyjna, wiodąca w tym zakresie – pozytywnie, Regionalna Izba Obrachunkowa – pozytywnie. Nie było żadnych uwag. Pozyskaliśmy przecież aż 17 milionów złotych w formie dotacji, i to w roku pandemii. Nie spodziewałem się takiego potraktowania. Byłem totalnie zaskoczony, tym bardziej, że po wcześniejszych rozmowach z niektórymi radnymi absolutnie nic nie wskazywało na taki bieg zdarzeń.
Co, Pana zdaniem, wpłynęło na taką decyzję radnych?
Myślę, że na pewno żadne merytoryczne względy nie były wzięte pod uwagę. Wygrały jakieś osobiste animozje czy ambicje, może odczucia, że jest za dobrze i trzeba dać prztyczek, może trzeba pokazać, że ma być inaczej, że „uważamy, że powinniśmy w innym kierunku rozwijać ten samorząd”. Usłyszeliśmy, że jeden z powodów to brak chęci spotykania się… 

Więcej w nr 27 (1436) 2021 r. „Tygodnika Kępińskiego”.