Kępno: W obronie dobrego imienia Polski

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Dziedziczak zainicjował w Kępnie swoją kampanię do Parlamentu Europejskiego pod hasłem - „W obronie dobrego imienia Polski”.

Na konferencji prasowej 29 kwietnia br. w obecności Ewy Bagińskiej poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Dziedziczak zainaugurował swoją kampanię wyborczą w naszym powiecie. Kandydat do Parlamentu Europejskiego startuje z ostatniego miejsca listy PiS, żartobliwie argumentował, że - ostatni będą pierwszymi. Jak zaznaczył w tych wyborach jego partia liczy na dwa mandaty. – Do tej pory w Wielkopolsce zawsze zdobywaliśmy jeden mandat, jednak wszystkie sondaże wskazują, że w tych wyborach zdobędziemy dwa mandaty – prognozował J. Dziedziczak. Murowany mandat ma prof. Zdzisław Krasnodębski, który jest „jedynką” na liście PiS-u. Zauważyć trzeba, że kolejne miejsce na tej liście zajmuje minister Andżelika Możdżanowska. A zatem jak podkreślił poseł - Gra toczy się o drugi mandat. Kępiński gość w pracy w PE zamierza w pierwszej kolejności skupić się na obronie dobrego imienia Polski w Europie. - Pracując w Ministerstwie Spraw Zagranicznych jednym z moich zadań było interweniowanie tam, gdzie został fałszywie przedstawiony obraz Polaków. Będę stanowczo walczył ze stwierdzeniami „polskie obozy koncentracyjne” lub oskarżeniami o rzekomy nasz udział w holokauście. Mam doświadczenie w tym zakresie i na tym zamierzam koncentrować swoją działalność - stwierdza parlamentarzysta. Pracę edukacyjną zamierza prowadzić w środowiskach: politycznych, społecznych jak i medialnych, poprzez organizowane konferencje międzynarodowe i wystawy.

~ m

Więcej w nr 18 (1324) 2019 r. „Tygodnika Kępińskiego”.