Portal społeczno-kulturalny regionu kępińskiego
Ilony, Jerzego, Wojciecha 24 Kwietnia 2024, 03:31
Dziś 6°C
Jutro 8°C
Historia
29 Maja, 2019

Historia: Zwycięskie wybory czerwcowe w Kępnie

W zbliżającą się 30. rocznicę wyborów 4 czerwca 1989 r. publikujemy artykuł Stanisława Kowalskiego, świadka tamtych wydarzeń, opisującego ówczesną sytuację polityczną w Kępnie.

W drugiej połowie lat osiemdziesiątych XX wieku pojawiły się w Polsce symptomy kryzysu politycznego, społecznego i gospodarczego pod wpływem czynników zewnętrznych i wewnętrznych, co w efekcie doprowadziło do przemian demokratycznych w naszym kraju. Czynniki, które spowodowały te zmiany, to m.in. wprowadzenie w Rosji łagodniejszej polityki wobec społeczeństwa przez pierwszego sekretarza Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, Michaiła Gorbaczowa (nową politykę określano mianem pieriestrojki – przebudowa i głasnosti – jawność), przyjazd papieża Jana Pawła II do Polski (8-14 czerwca 1987 r.), który dodał otuchy Polakom i wzbudził nadzieję na wprowadzenie demokratycznych zmian, mówiąc o prawie do pracowniczej samorządności, czego wyrazem są m.in. „Związki zawodowe niezależne i samorządne”. W kraju ma jednocześnie miejsce pogłębiający się kryzys gospodarczy, w wyniku którego wystąpiły olbrzymie braki w zaopatrzeniu w artykuły żywnościowe i towary codziennego użytku, co doprowadziło do niekończących się kolejek i budziło ogromne niezadowolenie społeczne, czego wyrazem była fala strajków w kwietniu i maju, a następnie w sierpniu 1988 r. Pod wpływem tych wypadków władze zaczęły czynić pojednawcze gesty wobec społeczeństwa, aby uzyskać jego zaufanie. Już wcześniej, bo 29 września 1986 r., władze reżimowe uwalniają wszystkich więźniów politycznych (225 osób), a jednocześnie coraz śmielej zaczyna działać opozycja solidarnościowa. 24 września 1986 r. Lech Wałęsa powołał Tymczasową Radę NSZZ „Solidarność” („S”), a następnie dochodzi do powstania Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ „S” (25 października 1987 r.) i zaczynają ujawniać się regionalne struktury związkowe. Od 16 września toczyły się rozmowy w Magdalence między koalicją rządową a opozycją solidarnościową, w wyniku których ustalono termin rozmów „okrągłego stołu” na październik 1988 r., ale terminu nie dotrzymano. Tymczasem 18 grudnia 1988 r. powołany został Komitet Obywatelski przy Lechu Wałęsie. Podjęto też decyzje o utworzeniu lokalnych struktur Komitetów Obywatelskich.
Komitet stał się formą współdziałania reprezentantów środowisk szeroko pojętej opozycji politycznej (osobistości ze świata nauki, kultury oraz działaczy związkowych). Ostatecznie w wyniku rozmów w Magdalence ustalono 27 stycznia 1989 r., że w obradach „okrągłego stołu” weźmie udział 56 osób (z obu stron po 20 osób, 14 „niezależnych autorytetów” i 2 przedstawicieli Kościoła), a także ustalono termin i zakres tematyki rozmów.
Obrady „okrągłego stołu” (przewodniczącymi obrad byli Czesław Kiszczak i Lech Wałęsa) odbywały się od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 r. i zakończyły się zawarciem porozumienia (5 kwietnia 1989 r.), które przewidywało legalizację NSZZ „S”, powołanie urzędu prezydenta wybieranego na 6 lat przez Zgromadzenie Narodowe (Sejm i Senat) oraz Senatu, jako drugiej izby parlamentu. Ustalono też, że w wyborach do Sejmu dotychczasowa koalicja ma zagwarantowane 65% mandatów, a o pozostałe 35% może walczyć opozycja solidarnościowa. W gospodarce wprowadzono wolny rynek i wolną konkurencję. NSZZ „S” powierzyła Komitetowi Obywatelskiemu przy Lechu Wałęsie patronat nad kampanią wyborczą. Wybory do parlamentu odbyły się 4 czerwca 1989 r. Strona rządowa uzyskała w obu turach 299 mandatów w Sejmie, w tym tylko 2 z tzw. listy krajowej (na liście krajowej było 35 czołowych działaczy z koalicji rządowej, a wybrani byli ci, którzy uzyskali 50% głosów), niestety, część przywódców solidarności zgodziła się wtedy na to, aby w trakcie wyborów zmienić ordynację, dzięki czemu 33 osoby, lub ich zastępcy, mogły startować w drugiej turze wyborów. Opozycja uzyskała 161 mandatów (wszystkie możliwe do wygrania), natomiast w wyborach do Senatu z „Solidarności” wybrano 99 senatorów, jeden senator był niezależny.

~ Stanisław Kowalski

Więcej w nr 22 (1328) 2019 r. „Tygodnika Kępińskiego”.

Komentarze

Pozostało znaków: 1000

Redakcja Tygodnika Kępińskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez Internautów. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, naruszające normy prawne, obyczajowe lub niezgodne z zasadami współżycia społecznego będą usuwane.

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!